Porażka z Lutnią .

Po okazałym zwycięstwie w pierwszej kolejce rundy wiosennej nad Orkanem Wojcieszków (4:1) w niedzielę Sokół Adamów nie miał już tyle szczęścia. Drużyna trenera Andrzeja Zarzyckiego uległa na swoim boisku wiceliderowi z Piszczaca. Lutnia okazała się lepszą wygrywając 1:0.Gospodarze mieli okazje na zmianę niekorzystnego rezultatu, ale nie najlepiej było z ich skutecznością. Najlepszą szansę zmarnował Marcin Dzido. Piłkarz nie potrafił wykorzystać błędu bramkarza gości, któremu przy jednej z interwencji piłka wypadał z rąk. – Szkoda tej porażki – podsumował szkoleniowiec gospodarzy Andrzej Zarzycki.Co ciekawe, w pierwszej rundzie spotkanie obu drużyn zakończyło się również identyczną wygraną ekipy z Piszczaca. – Mecz był pod nasze dyktando, choć w końcówce nie obyło się bez nerwów. Sokół postawił nam bardzo wysokie wymagania. Wygraliśmy zasłużenie – ocenił trener Lutni Michał Kwiecień.

Sokół Adamów – Lutnia Piszczac 0:1 (0:1)
Bramka: D. Artymiuk (35).
Sokół: Osial – Wrzosek, Boruc, P. Nowicki, Łukasik, Sopyła, Sokołowski (60 Stępniak), Ochękowski (46 Fredo), Borkowski, Dzido, Głowniak.
Lutnia: K. Artymiuk – Szyszkiewicz, Kurowski, Węgorowski, D. Mielnik, T. Kaliszuk, B. Kaliszuk, Korzeniewski (75 J. Mielnik), Magier, Zaciura (Ułanowski), D. Artymiuk.