Kolejna porażka i "popis" sędziego.

Sokół Adamów przegrywa swój kolejny mecz . Tym razem na własnym boisku przegrywamy z drużyną LZS Dobryń . Niestety "Rosoły" są już coraz bliżej czarnej strefy tzn. miejsc spadkowych . To spotkanie miało być popisem złości Sokoła a niestety wyszło odwrotnie . Goście bardzo szybko objęli prowadzenie po niedokładnym wyprowadzeniu piłki przez naszych obrońców . Chwilę później pierwszą żółtą kartkę obejrzał Mateusz Fredo, który zwrócił uwagę swoim kolegom by wzięli się grę . Pierwsza połowa była dość wyrównana . Żadna ekipa nie odstawiała nogi . W 35 minucie przy lini końcowej boiska został faulowany Mateusz Fredo który po chwili został uderzony łokciem w twarz przez piłkarza gości . Sędzia nie podyktował faulu i wyrzucił naszego napastnika z boiska ! I od tego momentu Sokół grał w 10 . Pierwsza część skończyła się wynikiem 0:1 dla LZS-u. Po zmianie stron goście prowadzili mądrą i spokojną grę stworzyli sobie mnóstwo dogodnych sytuacji ale między słupkami świetnie spisywał się "Łoszo" . Długo utrzymywali się przy piłce i szanowali ją . Gospodarze próbowali odwrócić losy spotkania ale niestety ich akcje były bardzo przerywane albo kończyły się niedokładnym zagraniem . Trzeba podkreślić postawę naszego goalkeepera Norberta Osiala, który bronił jak w transie i nie pozwalał gościom na powiększenie wyniku meczu . Po raz kolejny Sokół pokazuje swoją niemoc . Miejmy nadzieję że trener wstrząśnie drużyną i zaczną zdobywać cenne dla nas punkty !